Dlaczego obręcze do koszykówki są wysokie na 10 stóp? Oto jak osiągnęli idealną wysokość

dlaczego obręcze do koszykówki mają 10 stóp?

iStockphoto




W moim życiu są pewne momenty, które na stałe zapadają mi w pamięć, na przykład dzień, w którym się zaręczyłem, i moment, w którym Mark Ruffalo polubił coś, co opublikowałem na Twitterze.

Nie wiem jednak, czy pamiętam coś bardziej wyrazistego niż pierwszy wsad do koszykówki.





Spędziłem dużo czasu w dzieciństwie, niszcząc felgi Nerf i ściągając chore alejki w basenach, przygotowując się na dzień, w którym w końcu rzuciłem na regulaminową obręcz podczas mojego pierwszego roku liceum.

Jako wybryk natury 6 i 10 cali miałem łatwiej niż większość, jeśli chodzi o maczanie. Powiedziawszy to, w końcu podbicie 10-stopowej obręczy było z łatwością szczytem mojej kariery koszykówki i założę się, że więcej niż kilka osób, które to zrobiły, powiedziałoby to samo.



Kiedy dorastałem, nigdy nie przestałem się zastanawiać, dlaczego obręcz jest tak wysoka, jak jest. Jednak ostatnio zdałem sobie sprawę, że nie może być lepszej wysokości, ponieważ 10 stóp jest wystarczająco imponujący dla przeciętnego gracza, ale można go osiągnąć przy wystarczającym zaangażowaniu.

Byłem ciekaw, dlaczego w pierwszej kolejności wybrano wysokość, więc trochę pogrzebałem, aby dowiedzieć się, jak ustanowiono standard.

Dlaczego obręcze do koszykówki są 10 stóp nad ziemią?



dlaczego obręcze do koszykówki mają 10 stóp?

Pixabay


Jak być może wiesz, James Naismith wynalazł koszykówkę w 1891 roku po tym, jak postanowił przybić kilka brzoskwiniowych koszy do balustrady w YMCA w Springfield w stanie Massachusetts (miasto, które nazywa domem Basketball Hall of Fame).

Dzięki temu, co zakładam, w kraju zabrakło koszyków brzoskwiniowych, felga ewoluowała i drewno zostało zastąpione siatką na przełomie XIX i XX wieku. Jednak dno siatki pozostało zawiązane i dopiero w 1906 roku ktoś zorientował się, że łatwiej będzie po prostu wyciąć w niej dziurę.

Sam obręcz mógł się zmienić z biegiem czasu, ale wysokość pozostała taka sama. Kiedy zaczęły pojawiać się nowe korty, przyjęli standard 10 stóp ustalony w Springfield, który został określony przez wysokość balustrady, do której przybito oryginalny kosz.

Wysokość obręczy została ostatecznie skodyfikowana, ale w 1954 roku NBA podniosłem obręcz do 12 stóp na jeden mecz, próbując zmniejszyć dominację George'a Mikana, legendy 6 i 10 cali, który dominował w jego epoce (ostatecznie strzelił mniej niż jego średnia w sezonie).

Oczywiście nie możemy mówić o 12-metrowej obręczy, nie wspominając o Supermanie Dwighta Howarda, gdy ludzie nadal dbali o konkurs wsadów.

Muszę powiedzieć, że nigdy bym nie zgadł, że 10 stóp to całkowicie arbitralna wysokość, więc chociaż mógł nie wybrać jej celowo, chciałbym specjalnie okrzyknąć Naismithowi za przypadkowe przybicie go.